25
paźW Krakowie udaremniono zamach na „Feniksa” »
Za poprawianie architektury Feniksa, najstarszego krakowskiego wysokościowca, zabrała się wspólnota mieszkaniowa. Bez żadnego projektu, bez konsultacji z konserwatorem czy miejskim wydziałem architektury. Prace po interwencji krakowskiej redakcji „Gazety Wyborczej” przerwano. „Gazetę” zaalarmowali członkowie Krakowskiego Stowarzyszenia „Przestrzeń-Ludzie-Miasto”.