6
lutRada Miejska ignoruje głos mieszkańców »
Na początku grudnia 2013 r. (a dokładnie 2 grudnia), czyli cztery tygodnie przed głosowaniem nad przyjęciem budżetu miasta na rok 2014, złożyliśmy w biurze Rady Miejskiej swoje wnioski dotyczące tego najważniejszego dla Wrocławia dokumentu. Proponowaliśmy w nim sprzedaż całości akcji spółki WKS Śląsk Wrocław i przeznaczenie tak uzyskanych pieniędzy na rozwój sportu młodzieżowego – na boiska i trenerów osiedlowych oraz amatorskie kluby sportowe.
Na odpowiedź czekaliśmy blisko dwa miesiące od złożenia naszych propozycji i miesiąc po przegłosowaniu obowiązującego budżetu. Nadeszła ona 28 stycznia br. W dodatku, co podkreślamy, uzyskaliśmy ją jedynie na wyraźną prośbę, ponieważ jak usłyszeliśmy w Komisji Budżetu i Finansów: „nie zwykła ona odpowiadać na pisma”. Radna Urszula Wanat stwierdziła, że nie musi naszego pisma rozpatrywać ani nawet na nie odpowiadać, ponieważ zgodnie z paragrafem 7 uchwały Rady Miejskiej nr LV/1685/10 nie ma takiego obowiązku.
Tak właśnie wygląda dyskusja publiczna w mieście mieniącym się mianem stolicy polskiej samorządności. Szkoda, że radni nie korzystają z pomysłów mieszkańców – sami nie mają ich zbyt wielu.
Rada Miejska ignoruje głos mieszkańców,