6 września złożyliśmy w Departamencie Prezydenta odpowiedź na pismo pana dyrektora Macieja Potockiego w sprawie sprzedaży Wrocławskiego Centrum SPA przy ul. Teatralnej, o którym pisaliśmy 27 lipca. Tym razem podaliśmy przykłady kolejnych zaniedbań, których dopuściła się w Łodzi firma CFI, posiadająca obecnie 100% udziałów spółki.

Oto treść listu:

Szanowny Panie Dyrektorze,

dziękujac za odpowiedź na nasze pismo, doceniamy troskę i pieczołowitość, jaką wykazało się Biuro Nadzoru Właścicielskiego przy zbywaniu udziałów w spółce Wrocławskie Centrum SPA Sp. z o.o. i liczymy, że inwestor nie zawiedzie zaufania, które Państwo w nim pokładacie.

Pragniemy jednakże poinformować Państwa o programie zrealizowanym przez łódzką regionalną telewizję TOYA TV pt. „Bez szacunku dla fabryk”, wyemitowanym 1 września bieżącego roku. Porusza on sprawę firmy CFI i jej lekceważącego stosunku do zabytków, podając konkretne przykłady zaniedbań. Dwa najbardziej rażące z nich to budynek przy Wólczańskiej, grożący zawaleniem z powodu samowolnie prowadzonych przez inwestora prac, oraz fabryka przy Radwańskiej, w której bez zgody Konserwatora Zabytków wyburzane są budynki wpisane do Rejestru Zabytków.

W programie łódzki Wojewódzki Konserwator Zabytków Wojciech Szygendowski stwierdza, że z firmą walczy od lat i jest wobec niej bezradny, a Radna Urszula Niziołek-Janiak, zajmująca się zabytkami, mówi że CFI to duży problem dla służb konserwatorskich.

Mamy nadzieję, że również takie opinie zostały wzięte pod uwagę w zamówionym przez Urząd Miejski wywiadzie gospodarczym.

Źródło: http://www.youtube.com/watch?v=xZze7IG3Rx8

List pana dyrektora Macieja Potockiego sprawie sprzedaży Wrocławskiego Centrum SPA przy ul. Teatralnej, który opublikowaliśmy na naszej stronie 27 lipca.