Na remonty wrocławskich kamienic trzeba przeznaczyć w przyszłym roku znacznie więcej niż robimy to obecnie. Tempo odnawiania najstarszych zabytków znacznie spadło. Chcemy zwiększenia kwoty przeznaczonej na program rewitalizacji wrocławskich kamienic z 13,5 mln zł w tym roku do 30 mln zł w przyszłym.

To druga propozycja TUMW do budżetu na przyszły rok. Problem jest poważny. W 2009 roku miasto przeprowadziło 43 kompleksowe remonty kamienic, których jest całkowitym właścicielem, a w tym roku ledwie osiem. Warto pamiętać, że gmina jest jedynym właścicielem prawie 1700 kamienic w mieście, z czego ponad 1000 powstała przed drugą wojną światową. Jeśli nadal będziemy remontować ich 8 rocznie to część z nich się zawali.

Dotychczasowe efekty remontów gminnych budynków widać gołym okiem, bo do napraw wybierane były obiekty najcenniejsze albo te położone przy głównych ulicach i skrzyżowaniach. Wystarczy przejechać się na Ptasią czy Kurkową albo zajrzeć na Przedmieście Odrzańskie by zobaczyć, że lista kamienic wymagających remontu jest jeszcze bardzo długa. Nawet jeśli część budynków się nie zawali, zanim zaczniemy ich naprawianie, to na remonty tych samych obiektów za kilka lat będziemy musieli wydawać dużo więcej.

Fot. Wojciech Prastowski